\n\n
![]() | \n\nDo określenia rozmiaru sukni oraz zmian dostosowujących niezbędne jest przesłanie przez Ciebie wymiarów:\n \n DŁUGOŚĆ RĘKAWA \nWYSOKOŚĆ BIUSTU (od ramienia do sutka) \nWYSOKOŚĆ PRZODU (od ramienia przez sutek do talii) \nDŁUGOŚĆ TUŁOWIA (od ramienia przez sutek i talię do bioder) \nGŁĘBOKOŚĆ DEKOLTU (z przodu) \nSZEROKOŚĆ RAMIĄCZEK (punkty w których ręka przylega do tułowia – PRZÓD) \nOBWÓD W BIUŚCIE \nOBWÓD POD BIUSTEM \nOBWÓD W TALII \nOBWÓD W BIODRACH \nSZEROKOŚĆ PLECÓW (punkty w których ręka przylega do pleców – TYŁ) \nWYSOKOŚĆ TYŁU (odległość od ramienia do pasa – TYŁ) \nGŁĘBOKOŚĆ DEKOLTU Z TYŁU (odległość od ramienia do zapięcia stanika docelowego) \nDŁUGOŚĆ SPÓDNICY (odległość od talii do podłogi – w docelowych butach) \nRĘKA – BICEPS (obwód ręki w bicepsie) \nRĘKA – DŁUGOŚĆ 3/4 (obwód ręki w długości 3/4) \nRĘKA – NADGARSTEK (obwód ręki w nadgarstku) \t | \n
Najlepiej, aby bielizna była maksymalnie zbliżona kolorem do Twojej skóry. Stanik najlepiej wygląda, gdy jest gładki, lekko usztywniany, dobrze zbiera biust i ma głęboko wycięty mostek, a z tyłu nie wżyna Ci się w plecy (sprawdź czy nie wystarczy go obniżyć do talii). Oczywiście jeśli wolisz miękki biustonosz lub w ogóle nie nosisz stanika to zostań przy tym! Masz się czuć dobrze, swobodnie, wygodnie, bo to Twoje wesele i warto, by było po Twojemu! Majtki super, gdyby były bezszwowe i nie rolowały się, ani nie wbijały w ciało. Zwykle okazuje się, że lepiej zrezygnować z bielizny wyszczuplającej na rzecz niższych, miękkich, gładkich fig.
Jeśli marzysz o głęboko wyciętych plecach w sukni to polecamy body bez pleców z firmy Bouduar – trzyma biust jak stanik, ale pomiędzy miseczkami jest tylko cienki silikon, a brak zapięcia na plecach został zastąpiony ramiączkami przypiętymi do boków body.
"}},{"@type":"Question","name":"Jak dobrać buty do sukni?","acceptedAnswer":{"@type":"Answer","text":"Do szycia konieczne będą te docelowe lub chociaż takie, które mają podobną wysokość obcasa – bez tego nie mamy jak dopasować długości sukni!
Uprzedzając obawy typu „Nie wiem jakie kupić buty dopóki nie mam sukni” odpowiadamy, że suknia jest długa, więc butów nie widać. Naszym zdaniem buty mają być przede wszystkim wygodne! Najlepiej na klocku, żeby nie wbijały się w trawę i nie haczyły o koronkę. Do zwiewnych sukien najlepiej pasują buty z otwartym noskiem. A jeśli chodzi o kolory – wszelkie złota, beże, miedź, srebro, grafit, granat, zieleń, bordo, amarant, brudny róż, błękit, kwiatowe wzory itp. – masz tu pełną dowolność. Mogą pasować do kwiatów, paznokci, wianka, dekoracji sali itd. Jeśli masz dylemat – kup cieliste, są absolutnie uniwersalne! Aha, jedyny kolor jaki naprawdę odradzamy, zwłaszcza przy zabudowanym obuwiu to biel… śnieżna biel będzie wyglądała jak noga w gipsie! I tak, płaskie sandałki, espadryle, koturny lub kolorowe tenisówki też wyglądają super! Jeśli chcesz iść w trampkach to postaraj się wybrać takie, które są materiałowe, unikając gumowanego czubka – on również lubi udawać nogę w gipsie 😉
Uszyta ze sprawdzonych i przetestowanych przez nas materiałów. Używane przez nas koronki są mięciutkie, a dzięki swej lekkości cudownie układają się na sylwetce i pięknie wirują w tańcu. Ich elastyczność sprawia, że pracują z Twoim ciałem. Zapewniają komfort rosnącemu ciążowemu brzuszkowi. Praktycznie wszystkie nasze koronki są łatwe do prania w domowej pralce i niegniotące, dzięki czemu swoją suknię spokojnie możesz spakować do walizki i zabrać na romantyczną sesję poślubną.
Ta suknia to model wyjściowy - możemy w niej zmienić praktycznie wszystko! Pogłębić lub spłycić dekolt, zmienić jego wykończenie, kształt, dodać lub odjąć falbankę czy frędzle. Rękawy mogą być dłuższe lub krótsze, mieć inny kształt niż te na zdjęciu. Może też nie być ich wcale. Tiul w spódnicy można dodać (lub odjąć) na wierzchu, albo pod spodem. Podszewka może być długa lub krótka w odcieniach bieli i beżu. Rozcięcie na nogę i tren można dodać lub usunąć praktycznie w każdym modelu.
Twoją wymarzoną suknię uszyjemy w jeden dzień – rano mierzymy i dobieramy fason, kolor i wykończenia, po południu masz krótką przymiarkę techniczną (łączymy na Tobie elementy), a na koniec skracamy suknię i odbierasz gotową kreację tego samego dnia! Dla nas każda sylwetka jest „łatwa” – czy jesteś wysoka, czy niska, drobna czy masz pełne kształty, masz obfity biust czy ledwie widoczny, asymetrię ciała czy niepełnosprawności – uszyjemy suknię na Twoją figurę i na Twoją miarę!
Marta wraz z ekipą są absolutnie naj-lep-sze! Suknia jest piękna, idealnie dopasowana, o tym że będzie tak fantastyczna nawet nie śniłam. Dziewczyny idealnie doradzają, są mega profesjonalne, a przy tym w pracowni panuje świetna atmosfera i szycie sukni zamiast być czymś stresującym – to świetna zabawa. Także polecam, jak suknia ślubna to tylko u Marty!
ZuzannaTroyka ma masę pomysłów, świetne wyczucie w stylistyce boho… ona nie tylko tworzy suknie, ale też zaraża pozytywną energią przyszłe panny młode… Usłyszane zdanie, że nie suknia ma być piękna tylko panna młoda w sukni ma pięknie wyglądać dźwięczy mi w uszach po dziś dzień… dlatego to właśnie Marta została moim ślubnym guru.. nie będę rozpisywać się o jej sukienkach, bo te można zobaczyć na stronie… wiem że dobrze zrobiłam jadąc ponad 400 km po sukienkę której w salonach nie znajdę…
AgnieszkaJak tylko znalazłam Martę na Instagramie to od razu wiedziałam, kto będzie szył moją suknię ślubną. Profesjonalna, szczera, uśmiechnięta \”wariatka\”, która jak nikt inny potrafi doradzić i dobrać odpowiedni krój sukni do sylwetki. Doradzi nie tylko w kwestii sukni ale także dodatków, fryzury czy stroju dla przyszłego męża. Po wizycie u Marty doszłam do wniosku, że chyba nie ma kobiety, która wyszłaby z jej salonu z niczym. Nie ma takiej opcji! Mamy możliwość wprowadzania dowolnych zmian w każdej sukni: dekoltu, koloru, długości sukni, rękawków, materiału, fasonu, .. czyli tak na prawdę wszystkiego 🙂 Jednym słowem polecam i ostrzegam, że Marty osobowość działa terapeutycznie, przez kilka dni po wizycie nie przestaniecie się uśmiechać 🙂
MartynaMoje pierwsze spotkanie z Martą, było na targach ślubnych w Trójmieście. Pamiętam, że była tam masa wystawców i wszystkie takie same sukienki, nic w moim klimacie. Wszystko za błyszczące, za dużo, za mało, wszędzie coś nie grało. Jeśli góra była dobra, to dół sukienki za wąski, a tam za szeroki – zawsze coś na nie. I wtedy Ją zobaczyłam, w pięknej boho sukience wyglądającej jakby uszyła ją z firanki i to było to! Wiedziałam od pierwszej sekundy, że to właśnie Marta uszyje moją sukienkę. Od razu po spotkaniu napisałam i ustaliłyśmy dogodny termin na szycie. Mieszkam w Trójmieście, a Marta pracuje w Warszawie , więc zależało mi na tym, żeby uszyć ją jak najszybciej i zrobiła to, w jeden dzień a właściwie w 5/6 godzin. Sukienka była dosłownie na mnie szyta. Marta jest świetną doradczynią. Ja jak każda Panna Młoda miałam wizję siebie w białej sukience przed ołtarzem i uparcie twierdziłam, że musi to być taka jaką ją sobie wymyśliłam. Pokazała mi gdzie są moje atuty, co powinnam ukryć a co pokazać, nie wiem jak to zrobiła ale wyszłam z zupełnie inną sukienką i to najpiękniejszą na świecie. Zmierzyłam mnóstwo modeli z inną górą, z innym dołem, z rozcięciem i bez rozcięcia, dokładałyśmy warstwy, zmieniałyśmy i ostatecznie wyszło cudo. To co Marta uszyła to dokładnie ja, idealnie oddaje to jaka jestem. Ślub był pół roku temu a wszyscy cały czas powtarzają mi, że moja sukienka była skromna ale jedna z piękniejszych jakie widzieli, bo Panna Młoda czuła się w niej po prostu jak we własnej skórze. Drogie przyszłe Panny Młode! Ja też się bałam umówić na szycie sukienki 3 miesiące przed ślubem, wiedząc, że poprawek raczej nie będzie. Też się bałam, że Marta jednak nie da rady albo, że po prostu niczego razem nie wymyślimy albo, że zapłacę miliony monet za tą sukienkę. Mogę Wam powiedzieć, że Marta jest rewelacyjna, byłam w tylu innych salonach i na prawdę był to jeden wielki dramat. Jestem pewna, że jak wyjdziecie od niej ze swoją sukienką w ręce to poczujecie to samo co ja, czyli wdzięczność do siły wyższej, że postawiła przed Wami tą dziewczynę w boho sukience na targach w Gdańsku.
OliwiaMimo, że mam do Marty naprawdę spory kawałek drogi to nie żałuję ani chwili z tego dnia. Sam przyjazd i pobyt w Pracowni Marty był świetny – Agata i Marta przyjęły nas jak dobre koleżanki i tak też przebiegał cały proces przymiarek i szycia. Myślałam, że przy tej ilości wzorów i dowolności w projektowaniu sukni (każdy element może być zmieniony) będzie mi ciężko wybrać tę jedyną suknię ale dzięki temu jaką wiedzą i doświadczeniem dysponują dziewczyny wybór był naprawdę przyjemny i szybki 🙂 moja suknia to mix kilku innych sukni. Powstała tak naprawdę nowa sukienka, stworzona tylko dla mnie. Szyta idealnie na miarę. Jestem zachwycona i cieszę się, że zdecydowałam się na szycie u Marty. Suknia jest zjawiskowa, a co najlepsze mogę ją wykorzystać na jakąś inną okazję. Sama Koronka jest miękka, elastyczna. Nie bałam się, że coś się rozerwie, zepsuje. Czułam się w niej jak w drugiej skórze. Nie ograniczała moich ruchów i była po prostu idealna. Naprawdę polecam ❤️|
JagnaJestem zachwycona współpracą z Martą? Jest sumienna, obowiązkowa, serdeczna, ciepła, cierpliwa, ogarnia doskonale stylistykę boho oraz całą ślubną „otoczkę”. Sukienkę uszyła mi cudną za cenę na jaką umawiałyśmy się od początku ? doradziła jakie buty, kolczyki… Skontaktowała z pomocnymi osobami. Mnóstwo osób po ślubie pytało kto uszył mi ten CUD. Koleżanki polecają koleżankom i wieść się niesie?. Martę mogę polecić w 100% i z czystym sumieniem❤️Jej praca nie skończyła się na uszyciu super-sukni. Mam nadzieję że nasza znajomość przetrwa i zawsze będę mogła liczyć na Jej doradztwo!
Joasia